Czas na drugi.
Jest to mój szósty post, a 6 to moja szczęśliwa liczba, więc postanowiłam, że dziś napisze o moim ulubionym treningu.
ZWOW jest to 70 różnych treningów.
Trwają na prawdę krótko, ale po ich zakończeniu czujecie się jak po przebiegnięciu maratonu.
Treningi są ogólnodostępne, nie trzeba kupować żadnych płytek ani pobierać filmów z płatnych stron. Wszystko znajdziecie na kanale Zuzki na YouTube (KLIK)
Treningi są na prawdę przeróżne. Niektóre na jedną partię ciała, inne pobudzają dosłownie wszystkie części naszych ciał. Ale każdy trening jest tak samo efektowny. Modelujemy i spalamy w krótkim czasie, a najlepsze jest to, że po zakończonym treningu kalorie są jeszcze długo spalane.
Treningi ZWOW są podzielone przede wszystkim na dwie części:
Time Challenge - wykonujemy konkretną liczbę serii (najczęściej po 4 ćwiczenia) na czas.
AMRAP - wykonujemy jak najwięcej serii w danym czasie.
Zdarzają się wyjątki, gdzie nie ćwiczymy według wymienionych wyżej dwóch sposobów.
Takim wyjątkiem jest np. ZWOW#13 (KLIK)..
Zdarza się, że ktoś napisał, że nie spodobało mu się ZWOW. Jednak by się do niego przekonać czasami potrzeba więcej niż jeden czy dwa treningi.
Ja zaczęłam od pierwszego (nie jest to wymagane, można zacząć od którego treningu ma się ochotę) i też mi się nie spodobało do końca, drugi również nie przypadł mi do gustu, chociaż już 3 był na prawdę fajny (działa na nogi i pośladki). Nie wszystkie mi się podobały, ale jednak większość uwielbiam, wystarczy znaleźć tylko odpowiednie treningi dla siebie...
Podstawowe zasady ZWOW
- Musimy zacząć od rozgrzewki, ponieważ nie ma jej w filmiku. Może być to taniec, skakanka, czy inna rozgrzewka jaką zazwyczaj wykonujemy
- Nie ma znaczenia od którego treningu zaczynamy. Możemy od pierwszego, od ostatniego czy jakiegokolwiek chcemy. Najlepiej trenować to, co najbardziej się nam spodoba.
- Nie wykonujmy zbyt wielu treningów, myślę, że jeden czy dwa dziennie na pewno wystarczą.
- Obowiązkowo jeden dzień przerwy. Mięśnie powinny mieć czas się zregenerować.
- Po zakończeniu obowiązkowe rozciąganie! Relaksujący stretching pomoże naszym mięśniom a my zobaczymy szybciej pierwsze efekty.
Ja bardzo szybko zobaczyłam pierwsze efekty. Schudłam, moje mięśnie zaczęły być twardsze, a ciało jędrniejsze. Zuzka na prawdę dużo mi pomogła. Jest to jedyna trenerka, która nie zawiodła moich oczekiwań.
Na prawdę polecam wszystkim.
Kiedy poukładam sobie wszystko (pracę, szkołę itd.) i zacznę w końcu na poważnie ćwiczyć to postaram się zapisywać recenzje treningów.Wcześniej robiłam każdy trening po kolei a teraz zamierzam robić inaczej. Raz np. 7 innego dnia 70....
A na dziś to koniec, mam nadzieję, że kogoś zainteresowałam tymi treningami.
Jestem uzależniona od Zuzki :D Gdy nie robię dłuższy czas treningów z nią to czuję, że czegoś mi brakuje ;)
OdpowiedzUsuńAnty-fanka Ewy i zwolenniczka Zuzy... Już Cię lubię :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJuż nie mogę się doczekać,kiedy zacznę ćwiczyć z Zuzką :)
OdpowiedzUsuńkiedy widac efekty?
OdpowiedzUsuńCześć, odpisałam Ci pod postem dotyczącym Ewy Ch. :)
OdpowiedzUsuńA co do Zuzki- próbowałam z nią ćwiczyć, ale szybko się zniechęciłam... Nie rozumiem tych treningów, nie stać mnie na kupowanie sprzętów, mam za mało miejsca w mieszkaniu :( Ale przyznaję, że Zuzka ma piękne ciało! Zazdroszczę :)
Ja już dawno myślałam o Zuzce, ale potem miałam dwumiesięczną przerwę, a teraz absolutnie NIE czuję się gotowa na treningi z nią, choć wiem, że się tego podejmę :) Ona to jest istny hardcoer dla mnie:D
OdpowiedzUsuńCześć weź napisz do mnie ba buddysta2010@gmail.com bądź na Facebooku.
OdpowiedzUsuńMam temat związany z promowaniem zdrowego naturalnego zycia. Pozdrawiam, Karol
Hej! Nominowałam cię do Liebster Blog Awards! :) Zapraszam serdecznie!
OdpowiedzUsuńhttp://slim-dream.blog.pl/2013/12/23/nominacja-do-liebster-blog-awards/
Nigdy wcześniej z nią nie ćwiczyłam ale muszę spróbować, ćwiczę z Ewą choć jej nie lubię - jednak jej ćwiczenia dają efekty czego dowodem jest moja znajoma.
OdpowiedzUsuńEwę załatwiam tak - na laptopie Ewa, z głośników Iron Maiden... i nagle to ma sens xD
przy okazji zapraszam do udziału w moim nietypowym wyzwaniu
Pozdrawiam Try to design
Też regularnie ćwiczę z Zuzą:) bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńspodobał mi się Twój blog więc dodaje Cię do mojej listy http://blogi-fit.blogspot.com/
Dieta sportowca bez tego takich rezultatów nie będzie - bilansuję dietę, żeby osiągnąć możliwie najlepszy efekt splenia tłuszczu.
OdpowiedzUsuńJa polecam ćwiczenia na takich urządzeniach vacu warszawa
OdpowiedzUsuńHej :) Potrzebujesz schudnąć sporo ? Sama miałam problem, ważyłam o jakieś 30kg za dużo...
OdpowiedzUsuńUdało mi się schudnąć około 35 kg ... Jak to zrobiłam ? Skorzystałam z tego bloga:
https://dietalux.wordpress.com/
Warto zajrzeć, może komuś jeszcze pomoże :)